Wiele na to wskazuje. Syndyk, który od wielu lat usiłował sprzedać działkę po kortach im. Jędrzejewskiej przy ul. Astrów, znalazł na nią kupca. Teren kupiła jedna ze spółek grupy Opal (tej samej, która przejęła stary Dworzec PKP). Jak wynika z naszych informacji firma ma w planach przeznaczenie terenu kortów pod zabudowę mieszkaniową. Prawdopodobnie miasto nie skorzystało z prawa pierwokupu do tej działki! (tą informację jeszcze potwierdzimy) 

Problem stary jak korty

Jak inwestor chce tu cokolwiek budować, skoro powszechnie wiadomo, że działka jest nieskomunikowana? Wniosku o WZ raczej składać nie będzie, bo właśnie brak dróg był powodem odrzucenia przez UM wniosków o WZ (przynajmniej oficjalnie). Choć oczywiście nie da się tego wykluczyć, bo przecież „cuda” się zdarzają, zwłaszcza w naszym Urzędzie. 

Jedynym rozwiązaniem wydaje się sporządzenie planu zagospodarowania, o który tyle czasu zabiegamy. Jeśli plan zacznie być sporządzany – nie łudźmy się, że będzie to ukłon UM w stronę mieszkańców. Wtedy moi drodzy – wszystkie ręce na pokład!

Co da plan?

Co da taki plan inwestorowi? Można w planie wytyczyć drogi dojazdu (podobno jest pomysł skomunikowania kortów z ul. Ceglaną).
Sytuacja obecnie jest taka:

  • niebawem Ceglana, Wita Stwosza, Francuska i Kościuszki staną w korku, jak tylko rozpocznie się zasiedlenie osiedli Ceglana Park i Zdrowe Stylove (obok szpitala Geovita)
  • już mamy problemy z zaparkowaniem w dzielnicy, odkąd na Ceglanej jest strefa płatnego parkowania – sądzicie, że wszyscy wykupią sobie miejsca na parkingach osiedlowych? (nawet pod „chmurką” to koszt ok. 8000 zł)

Urząd Miasta wydaje grube miliony na stadion miejski (czyt. dla GKS), wspiera równie grubymi milionami klub piłkarski, natomiast na wykupienie terenu po kortach i stadionu AWF, aby stworzyć tu strefę rekreacyjno-sportową dla mieszkańców, już nie ma kasy ??
Wiceprezydent obiecał nam, że przed realizacją MPZP odbędą się warsztatowe konsultacje z mieszkańcami – tego oczekujemy! Tak jak i spełnienia oczekiwań mieszkańców!