Otrzymaliśmy odpowiedź na naszą petycję w sprawie rezygnacji z zaplanowanej budowy sztucznej rzeki i woliery w Parku Kościuszki i przeznaczenia środków z tych inwestycji na odbudowę zieleni i infrastruktury istniejącej w Parku Kościuszki.
Nie ma pieniędzy na takie inwestycje
Odpowiedź sprowadza się do jednego – nie mamy kasy na remonty w parku.
Ale jest też dobra wiadomość – 150 drzew ma zostać nasadzonych w parku, część z nich jako dogęszczenie od strony A4. Z naszych informacji wynika, że drzewa te będą posadzone w ramach nasadzeń zastępczych, do których zobowiązana jest miejska spółka Katowickie Inwestycje.Będą też nasadzenia roślin wokół Małego Stawu (to ten z betonową niecką). Miasto pozyskało także środki na remont zabytkowego kościółka. Fundusze pochodzą Rządowego Programu Odbudowy Zabytków (o pozyskaniu tych środków informował nas wiceprezydent Skiba, przy okazji wręczania mu petycji).
W odpowiedzi czytamy: „…realizacja nowych zamierzeń inwestycyjnych będzie możliwa w przypadku pozyskania środków na kompleksową rewitalizację parku. Inwestycje o które Państwo pytają – obecnie nie znajdują się w budżecie miasta.”
Brak natomiast jednoznacznej odpowiedzi na podstawowe pytanie: czy władze wycofają się z kuriozalnego pomysłu na sztuczną rzekę?
Dla nas i dla prawie 4000 mieszkańców pomysł budowy sztucznej rzeki w zabytkowym parku jest, mówiąc wprost, durny. Nasze argumenty znacie doskonale – niejednokrotnie już pisaliśmy o nich.Dziś dołożymy kolejny z nich.
Kto zadba o porządek wokół sztucznej rzeki?
Doskonale wiemy, jak to wygląda na Rynku przy sztucznej Rawie. I to, pomimo że w wartę honorową pełni tam stale patrol Straży Miejskiej. A w Parku Kościuszki? Widok codziennych dewastacji to norma w parkowe przedpołudnie. Poprzewracane kosze na śmieci i Toi-Toi, wypalone dziury w trawie po nocnych libacjach straszą spacerowiczów, zanim pracownicy ZZM zrobią porządek. Kto więc miałby upilnować przed dewastacją leżaki, zbiorniki wody i wreszcie #RzekaGłupoty , która na marginesie byłaby niczym innym jak wielką fontanną w formie potoku?
Fundusze rządowe (o ile takie się pojawią) zapewnią sfinansowanie inwestycji. Kto zapewni środki na jej utrzymanie, skoro już teraz brak ich dla istniejącej infrastruktury?
Co ciekawe w tegorocznym BO odrzucono jeden z ogólnomiejskich projektów. Projekt zakładał odrestaurowanie oraz uruchomienie zaniedbanych i wyłączonych z użytkowania zabytkowych fontann w Parku Kościuszki. Powód? „Wnioskowane zadanie nie spełnia wymogu celowości, gospodarności i racjonalności wydatkowania środków publicznych ze względu na generację wysokich kosztów utrzymania.” No cóż, w tej sytuacji możemy autorom pomysłu sztucznej rzeki poradzić tylko jedno: Panowie, znajdźcie sobie tańsze zabawki.
Sprawę będziemy nadal monitorować. Pełną treść odpowiedzi na petycję znajdziecie TUTAJ