15.10.2018 roku odbyła się konferencja prasowa Rektora Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, na której oficjalnie przedstawiono plany wobec stadionu lekkoatletycznego AWF.
Uczelnia, aby sfinansować częściowo budowę nowego obiektu, zamierza sprzedać stadion przy ul. Kościuszki. Aby podbić cenę gruntu, złożyła wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla działki, na której położny jest stadion.

Stadion już nie potrzebny?

W 2017 roku Miasto Katowice przekazało uczelni grunt pod budowę nowego kompleksu lekkoatletycznego. To teren dawnego stadionu Gwardii w pobliżu skrzyżowanie ulic Kościuszki i Zgrzebnioka (łącznie około 65 ha) AWF w planach ma wybudowanie hali i stadionu lekkoatletyczny, spełniającego warunki do organizowania zawodów międzynarodowych. To właśnie niepełnowymiarowość starego stadionu przesądziła o jego losie – bieżnia na łukach ma zbyt mało torów, aby zgodnie z przepisami organizować to poważne zawody.

Obecny stadion AWF przeszedł kompleksowy remont z funduszu unijnych. Ale okres karencji upłynął i teraz władze uczelni widzą w nim potencjalne źródło finansowania budowy nowego kompleksu.
Nowy obiekt “Katowice Sports Valley” to przede wszystkim stadion lekkoatletyczny – 400-metrowa, 8-torowa bieżnia, zadaszone trybuny na ponad 1200 miejsc. Obiekt ma być przystosowana do rozgrywania zawodów na poziomie Mistrzostw Polski i mityngów międzynarodowych. Do tego hala lekkoatletyczna, która ma służyć przede wszystkim zawodnikom do treningów. Dodatkowo siłownia, a pod szatniami zlokalizowana zostanie strzelnica sportowa. Na wybudowanie hali i stadionu uczelnia będzie miała 10 lat. Koszt inwestycji to ok. 65 mln złotych, z czego 70% ma pokryć Ministerstwo Sportu i Turystyki. Brakujące 30% wg master planu JM Rektora ma pochodzić ze sprzedaży działki budowlanej, w którą zostanie przekształcony stadion AWF.

Bloki na stadionie

Aby podnieść wartość gruntu, władze AWF postanowiły uzyskać decyzję WZ dla swojej działki. W przedstawiony projekcie AWF chciałaby, aby powstało tu 7 siedmiopiętrowych budynków. Uczelnia już uzyskała pozytywną decyzję środowiskową do wniosku. Jak się okazuje to nie pierwsze podejście do WZ-tki na stadionie. Władze uczelni składały już wnioski w roku 2017 i 2018, ale nie uzupełniły dokumentacji na wezwanie Urzędu Miasta, więc decyzje nie zostały wydane. Obecnie AWF jest na najlepszej drodze do uzyskania WZ-tki, bo przypomnijmy, zgodnie z prawem, prezydent miasta ma obowiązek wydać decyzję w terminie 9 miesięcy (oczywiście przy założeniu, że złożona dokumentacja jest kompletna)

Tu nie chodzi tylko o stadion

Nie chodzi tylko o stadion. Niepokojąco brzmi wypowiedź Prezydenta Marcina Krupy:
„Pamiętajmy też, że za stadionem są byłe korty, które zostały rozebrane i przebudowane. Jest to teren prywatny. I jeszcze dalej mamy prokuraturę. Jeżeli cały ten teren się uwolni, może być to teren atrakcyjny dla przyszłych inwestycji, nawiązujących do charakteru zabudowań, które tam są„
Oznacza to niekontrolowaną zabudowę południowej, modernistycznej części Śródmieścia. Niekontrolowaną, ponieważ nie ma na tym terenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Nasz główny cel

Chcemy doprowadzić do uchwalenia przez Radę Miasta planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. To niedopuszczalne, że od 2014 roku, kiedy to Rada Miasta Katowice podjęła Uchwałę (Nr XLVI/1079/14 z 26 lutego 2014 r.) w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w rejonie ulic T. Kościuszki, Astrów i Wita Stwosza w Katowicach, w tej sprawie nie zrobiono absolutnie nic.